Rosnąca liczba badań i analiz laboratoryjnych wykazuje, że podwyższony poziom homocysteiny we krwi powoduje szereg zmian i chorób degeneracyjnych uszkadzających właściwie wszystkie komórki organizmu oraz (jakby tego było mało…) dodatkowo zwiększa stres oksydacyjny.
Podwyższony poziom homocysteiny sprzyja rozwojowi miażdżycy, chorób sercowo-naczyniowych, udaru mózgu, chorób neurologicznych (przyczynia się do zapadalności na Alzheimera oraz depresję).

Homocysteina jest aminokwasem, którego nadmiar gromadzi się w osoczu krwi na skutek dostarczania do organizmu zwierzęcych pokarmów białkowych (zarówno mięsa, jak i nabiału), przy jednoczesnym niedoborze związków, które odpowiadają za jej prawidłowe metabolizowanie.

Prawidłowe stężenie homocysteiny dla dorosłego człowieka wynosi to 5-15 umol/l krwi.

Podczas prawidłowo działających przemian metabolicznych homocysteina metabolizuje do cysteiny i metioniny – aminokwasów egzogennych, niezbędnych dla organizmu.
Do procesów biochemicznych związanych z przekształcaniem homocysteiny niezbędna jest obecność w organizmie witaminy B6 (dla przekształcenia w cysteinę), B12 (dla przekształcenia w metioninę) oraz kwasu foliowego.

Niestety dieta bogata w białko pochodzenia zwierzęcego oraz przetworzone produkty spożywcze (np. białe pieczywo z rafinowanej, oczyszczonej mąki pozbawione niemal zupełnie witamin z grupy B) i uboga w rośliny powoduje utrzymujący się wysoki poziom homocysteiny we krwi. W organizmie nie ma wówczas wystarczającej ilości substancji – koenzymów, które metabolizują homocysteinę do niezbędnych aminokwasów. Procesy biochemiczne mogą być osłabione lub nie zachodzić, co powoduje niekorzystny i niebezpieczny wzrost stężenia homocysteiny we krwi – homocysteinemię, co prowadzi do uszkodzeń tkanek i szeregu szkodliwych reakcji w organizmie.

Podwyższony poziom homocysteiny przyśpiesza rozwój zmian miażdżycowych i chorób serca, uszkadzając naczynia krwionośne (na skutek ułatwiania utleniania „złego” cholesterolu).

Na przykładzie chorób wieńcowych zaobserwowano, że homocysteina powoduje nagromadzenie cholesterolu LDL w tętnicach i zmniejszenie ich drożności (nie pozostaje to bez wpływu na cały organizm, w tym mózg, którego zdrowie zależy m.in. od ilości krwi do niego transportowanej).

Badania przeprowadzone na grupie ponad 5 tys, osób, w których przez 2 lata analizowano ich sposób odżywiania oraz zapadalność na choroby otępiennie wykazały, że osoby, które spożywają więcej tłuszczu, w tym nasyconych kwasów tłuszczowych, są w grupie większego ryzyka zapadalności ze względu na problemy naczyniowe. Podwyższony poziom homocysteiny również odgrywa tu swoją negatywną rolę.

W badaniu dotyczącym choroby Alzheimera wykazano, że u osób, których stężenie homocysteiny znajdowało się w górnym zakresie skali ryzyko wzrosło ponad 4-krotnie.
Dodatkowo u osób, których poziom stężenia kwasu foliowego mieścił się w dolnym zakresie skali ryzyko zapadalności na Alzheimera było 3-krotnie wyższe.

Kwas foliowy jest związkiem pozyskiwanym przez organizm wyłącznie z żywności roślinnej, w dużej mierze z zielonych warzyw liściastych. Nazwę zawdzięcza łacińskiemu słowu folium czyli liść. Jest niezbędny dla organizmu, pełni wiele ważnych funkcji (m.in. bierze udział w syntezie kwasów nukleinowych, czy właśnie wpływa na zmniejszenie poziomu homocysteiny we krwi). Co więcej: organizm nie jest w stanie długo magazynować kwasu foliowego, dla tego należy go dostarczać w pożywieniu jak najczęściej.

Witamina B6 występuje m. in. w kaszy gryczanej, pełnoziarnistych produktach zbożowych, bananach, drożdżach. Natomiast witaminę B12 osoby będące na diecie wegańskiej właściwie powinny suplementować, gdyż jej pozyskanie z produktów roślinnych jest bardzo utrudnione.

Reasumując, homocysteina jest aminokwasem, który w sposób znaczący wpływa na nasze zdrowie. Jej nadmiar jest bardzo niekorzystny, a do utrzymania prawidłowego stężenia we krwi niezbędne są zdrowe nawyki żywieniowe oparte na produktach jak najmniej przetworzonych oraz roślinnych.

Ponadto popularne diety wysokobiałkowe, które powodują szybkie chudnięcie (co jest przyczyną ich niesłabnącej popularności) znacząco wpływają na obciążenie nerek oraz wzrost homocysteiny we krwi.

Artykuł ukazał się także na stronie Fundacji Viva! (klik)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *