Zaczyna się wiosna, a właściwie w maju powinna już być zadomowiona tutaj na dobre. Wraz z wiosną na łąkach, a nawet w ogródkach nagle pojawiają się skarby z tytułowej wyliczanki.
Wraz z wiosną pojawia się także wiosenne osłabienie i zdarzają się spadki odporności. Jak wykorzystując pojawiające się właśnie młode zioła, znacznie zdrowsze od sklepowych nowalijek, wzmocnić swoje zdrowie?

Siła ziół jest znana od pokoleń, kiedyś wykorzystywana była znacznie częściej w leczeniu ciała i ducha. Teraz z roku na rok zauważa się powolny powrót do ziołolecznictwa.

Koniczynę znają wszyscy, zwłaszcza Ci poszukujący szczęścia. Zawiera szereg witamin (A, B, C, E i P) oraz mikroelementów (wapń, żelazo, potas), ale przede wszystkim charakteryzuje się wysoką zawartością flawonoidów o wielokierunkowym działaniu przeciwbakteryjnym i antyutleniającym.
Aby zachować jej dobroczynne właściwości warto przygotować z niej syrop. Zbierz i umyj około 500 kwiatów koniczyny, zalej litrem wody, dodaj dwie sparzone, pokrojone cytryny i odstaw na 12 godzin. Po tym czasie odcedź kwiaty (wyciśnij je jak najmocniej, aby dobroczynne substancje trafiły do syropu). Do wody dodaj kilogram cukru i podgrzewaj na małym ogniu przez godzinę, mieszając, aby nie dopuścić do wrzenia (pozbawi to syrop właściwości).
Przelej do słoiczków lub buteleczek, zakręć i przechowuj w chłodnym miejscu.

Podobny syrop można zrobić z mniszka. Z tą różnicą, że kwiaty mniszka zostawiamy razem z cytrynami w wodzie podczas gotowania, a usuwamy je bezpośrednio przed rozlaniem gotowego już syropu do buteleczek.
Syrop ma działanie wzmacniające i jest niezwykle skuteczny w przeziębieniach. Natomiast młode listki mniszka lekarskiego można dodawać do sałatek, jest to sposób bardzo popularny w kuchni francuskiej.

Również krwawnik może być stosowany w postaci surowej, jako dodatek do sałatek czy kanapek. To niezwykle kobiece ziółko polecane przy kłopotach z menstruacją. Ponadto wzmacnia i odtruwa organizm, szczególnie układ pokarmowy (wątrobę, trzustkę, żołądek i śledzionę).

Do sałatek możemy dodawać pokrojoną pokrzywę, która zawiera dużą dawkę żelaza i wzmacniających mikroelementów. W przepisach kulinarnych pokrzywą z powadzeniem można zastąpić szpinak. Trzeba tylko pamiętać, że ma ona intensywniejszy smak.
Ale poza właściwościami prozdrowotnymi także dla urozmaicenia menu i ku radości naszych kubków smakowych sięgamy przecież po dzikie zioła.
Na koniec wspomnę tylko o ciemnozielonych liściach czosnku niedźwiedziego i wspaniałym, aromatycznym pesto zrobionym z tegoż…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *